Nie rób obciachu, nie śmieć

310 ton – tyle odpadów miejskie służby zebrały z gdańskich plaż w ubiegłym roku. Skala problemu jest ogromna. Puszki, papiery, niedopałki leżą nie tylko na piasku, ale wyrzucane są także w lasach i parkach. Od kilku lat prowadzimy kampanie informacyjne, których celem jest zwrócenie uwagi na ten problem.

Województwo pomorskie to jeden z najatrakcyjniejszych obszarów w Polsce. Przez wielu turystów wybierane jest na miejsce letniego wypoczynku. Czyste plaże, duża liczba jezior, wspaniałe lasy – przyciągają rzesze letników. Atrakcyjnych terenów na wakacje czy urlop jest tu mnóstwo. Wszyscy szukają miejsc zadbanych, czystych. Jednym słowem – pięknych. Niestety, często w tych lokalizacjach można zauważyć porzucone przez mieszkańców i turystów odpady.

W Gdańsku jest 9 strzeżonych nadmorskich kąpielisk. Na 23 – kilometrowym odcinku stoi 800 koszy. Rocznie z plaż zbieranych jest 310 ton odpadów. Roczny koszt utrzymania czystości na plażach to 3,3 mln zł.

 

Nasze kampanie wskazują, jak poważnym problemem jest zaśmiecanie terenów nadmorskich, ale i wszelkich terenów rekreacyjnych. Problem występuje co roku. Zbieranych jest coraz więcej odpadów. Akcje poprzez informowanie o sprawie, mają w konsekwencji przyczyniać się do zmiany nawyków.

Doskonale zdajemy sobie sprawę, że zmiana nawyków to nie jest proces szybki i na efekty naszych działań trzeba po prostu poczekać. W swoich działaniach jesteśmy jednak wytrwali i mamy nadzieję, że rezultaty przyjdą. Nasze kampanie edukacyjne są ciekawe, oryginalne i przyciągające oko. Pokazujemy w nich, że pozostawianie odpadów jest passe, a modna jest teraz prawidłowa segregacja. Wierzymy, że dotrzemy do szerokiego grona odbiorców – mówi Urszula Pakulska – rzecznik prasowy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Odpady, które najczęściej można spotkać na gdańskich plażach to plastikowe butelki, kartony i puszki po napojach, papiery po słodyczach i chipsach, a także wszelkiego rodzaju opakowania po jedzeniu, np. po fast foodach czy przekąskach. Leżą też jednorazowe opakowania, np. folie, plastikowe kubki i talerze, które są pozostałością pikników czy plażowych imprez. A kosze są tak blisko …

Więcej turystów, dłuższy letni sezon oraz mnóstwo jednorazowych produktów przyczyniają się do olbrzymiej liczby odpadów pozostawianych na piasku. Choć kosze na plażach są dostępne, to wiele osób nie przykłada wagi do sprzątania po sobie. Często wynika to z wygody i braku odpowiedzialności. Część turystów oraz mieszkańców nie dba o porządek licząc, że ktoś inny posprząta za nich. Wciąż brakuje odpowiedniej edukacji ekologicznej, która mogłaby wpłynąć na zmianę postaw i większą dbałość o czystość otoczenia – tłumaczy Krzysztof Piekło – rzecznik prasowy Gdańskiego Ośrodka Sportu.     

Porzucone butelki, kapsle, nakrętki to nie tylko kwestia estetyki, ale realne zagrożenie dla środowiska. Dostają się do morza, są zagrożeniem dla morskich organizmów, które mylą je z pożywieniem. Rozkładające się odpady uwalniają toksyczne substancje. Trafiają one do gleb i wód gruntowych. Wpływa to negatywnie na ekosystemy i zdrowie ludzi.

Zatem: Nie rób obciachu i nie śmieć.

Previous Akademia Czystego Powietrza dla operatorów
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku © 2024